czwartek, 8 marca 2012

jest słońce

Jak ja uwielbiam te coraz dłuższe, słoneczne dni. Już czuć zapach wiosny unoszący się w powietrzu. Jeszcze trochę, a nastąpi wybuch zieleni. Będzie pięknie! Będzie kolorowo!
A co u mnie oprócz tego, że cieszę się pogodowymi zmianami? Ze tak powiem roboczo się wdrażam.Wczoraj byłam na wewnętrznym szkoleniu. Cały dzień w murach firmy. To dopiero przeżycie! Wierzcie bądź nie, ale dla mnie cudowne uczucie..działać, zdobywać wiedzę, wypracowywać rozwiązania, cieszyć się obecnością fajnych ludzi. Wow! Taki spokój w sobie miałam. A do mieszkania wracałam jak na skrzydłach. Jestem! Żyję! Działam!
Takie dni uświadamiają mi jak było ciężko.. Ale to nie ważne, bo dałam radę. Jestem dzielna, bo wytrwałam! No w sumie nie tylko ja jestem dzielna.. R też! I Mama i Sister! Daliśmy radę - póki co!
Włosy rosną tak fantastycznie szybko, że jak mam większy przypływ odwagi to wychodzę bez chustki. Mam nadzieję, że na Wielkanoc moja głowa będzie przypominała dobrze wyrośniętą rzeżuchę, a nie jajo.
W kwietniu, maju i czerwcu będziemy się weselić na weselach! Szukam kiecki, która zakryje moje wypalone żyły. Widzieliście coś fajnego w sklepach? Chętnie zbiorę podpowiedzi.
Tymczasem idę pić zieloną herbatkę z okazji dnia kobiet. :) Kochane Babeczki dużo zdrówka, radości i miłości!


3 komentarze:

  1. Wzajemnie dzielna kobietko, wzajemnie samych pozytywów! W podwójnej dawce, żeby nadrobić ubiegły rok;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moniczko,Tobie również wszystkiego dobrego,zdrowia i samych radosnych dni:):*
    PS.we wrześniu również;)/M.M./

    OdpowiedzUsuń
  3. Tobie tez najlepszego Bella,
    mam nadzieje , ze na tym majowym weselu razem poszalejemy:)
    Kasia R

    OdpowiedzUsuń