środa, 14 marca 2012

rosniemy

Nastąpił kolejny przełom. W poniedziałek złożyłam wypowiedzenie chustce. Podziękowałam jej za wspaniałą współpracę i odłożyłam grzecznie na półkę. Teraz moje włosy mogą podziwiać i być podziwiane. :) 
Jak widać na załączonym, jakościowo nie najlepszym zdjęciu (za co przepraszam) moje brwi znowu zrobiły się bardziej krzaczaste, a rzęsy mają już prawie taką samą długość jak przed leczeniem. Jakoś to będzie.
Jeszcze 1,5 tygodnia i wracam do pracy. I zacznie się działanie. Jeju ale ten czas leci. Jeszcze trochę i będą wakacje. Nie mam dziś weny za bardzo. Na tym skończę. Jak mi wena wróci to znów się odezwę.Tymczasem cieszcie się wiosną.

3 komentarze:

  1. Juz niedługo będziesz miec piękne włoski , śniłas mi sie na Beti weselu w slicznych loczkach :)
    kasia r.

    OdpowiedzUsuń
  2. W tej fryzurze też Ci nieźle:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wprawdzie ledwo Cię poznałam, ale wyglądasz ładnie :) I nie wiem, czy wiesz, ale masz niesamowicie duże oczy :)

    Magda R.

    OdpowiedzUsuń