wtorek, 30 listopada 2010

Po prostu fryzura

Lubię budować napięcie... Tworzyć nastrój wyczekiwania...  I tada - dostarczania niespodzianki! :) 
Nagradzając Was za cierpliwość - dziś element niespodziankowy - dawno temu zapowiedziane fryzury!:)
Jak już zdążyliście zauważyć jestem osobą, która lubi innowacyjność, kreatywność, unikatowość. W związku z tym chciałabym, by mój "look" TEGO dnia odpowiadał tym trzem elementom. Dzielę się z Wami kilkoma pomysłami na to co mogłabym zrobić ze swoją "szopą", by zapamiętali ją wszyscy.
Oto moje typy:
http://www.weddinghair.com/

Co mi się tu podoba: welon nie mota się na plecach tylko jest uporządkowany na głowie, włosy upięte do góry podkreślają piękną szyję, nie przeszkadzają w tańcu i nie powodują, że pot nam spływa po plecach
http://www.weddinghair.com/
To wersja, która w moim przypadku jest bardzo low costowa - wstaje rano, myje włosy, suszę, nakładam piankę i upinam w artystyczny nieład wsuwkami, wpinam kwiatki i już -  taki efekt końcowy gwarantowany! :)  
http://romanticwedding.onsugar.com/category/Wedding+Hairstyles
Takie upięcie bez pomocy sprawnej fryzjerki się nie uda. Korzyści podobne jak przy fryzurze nr 1, to co mnie urzekło w tym pomyśle na włosy to kwiatki, które podkreślają cerę i oczy. Kształt przypomina trochę mrowisko -więc motywem ślubnym może być mróweczka. 
A co Wy myślicie o tych pomysłach? :)

2 komentarze:

  1. hahaha powiem jedno żal.pl ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. o matko, tylko nie 1 i 3.

    Rozumiem, że te fryzury to żart, a prawdziwe propozycje się jeszcze pojawią?

    OdpowiedzUsuń